W dniach 22 – 30 kwietnia odbyła się wycieczka do Paryża klasy 3d. Wraz z młodzieżą z Liceum Ogólnokształcącego Towarzystwa Ewangelickiego z Cieszyna mieliśmy okazję zwiedzić mnóstwo niezwykle interesujących miejsc w stolicy Francji. Naszym przewodnikiem po tym pięknym mieście był Pan Dyrektor Witold Terlecki, który przekazał młodzieży wiele ciekawych informacji na temat zwiedzanych przez nas obiektów. Już w drodze do Paryża zwiedziliśmy dwie przepiękne świątynie w Reims. Pierwsza z nich, zwana katedrą aniołów i królów to miejsce koronacji niemal wszystkich francuskich królów. Następnie zobaczyliśmy bazylikę św. Remigiusza, w której znajdują się relikwie św. Remigiusza. Zanim dotarliśmy do naszego ośrodka w Paryżu, zobaczyliśmy jeszcze znajdujący się w pobliżu cmentarz Les Champeaux – największą polską nekropolię, gdzie spoczęli m.in. Adam Mickiewicz i Cyprian Kamil Norwid. W pierwszym dniu naszego pobytu w Paryżu udaliśmy się do Muzeum Inwalidów – okazałego kompleksu budynków, który został zbudowany jako miejsce opieki i odpoczynku dla weteranów wojennych. Obecnie dużą część tego kompleksu zajmuje muzeum eksponujące tysiące obiektów związanych z wojskiem, a przede wszystkim można w nim podziwiać ogromny sarkofag, w którym pochowany jest sam Napoleon Bonaparte. Bardzo przyjemnym punktem naszego pobytu w Paryżu była wycieczka statkiem po Sekwanie. Z jego pokładu mogliśmy oglądać wszystkie najważniejsze i najbardziej monumentalne zabytki, a także najpiękniejsze i najstarsze mosty nad Sekwaną. Przespacerowaliśmy się także po placu Trocadero, gdzie podziwialiśmy pałac, piękne ogrody i ogromną fontannę, a z placu widokowego można było zrobić piękne zdjęcia wieży Eiffla. Wśród nas nie było osoby, której nie oczarowałaby przepiękna dzielnica artystów na wzgórzu Montmartre. Wspaniale było spacerować krętymi, ostro wznoszącymi się, brukowanymi uliczkami wzdłuż starych kamienic i spojrzeć z góry wysokich schodów na całą urokliwą dzielnicę. Obowiązkowym punktem programu był też oczywiście Louvre z charakterystyczną szklaną piramidą. W jednym z największych muzeów na świecie mogliśmy zobaczyć m.in. Mona Lisę Leonarda da Vinci, Wenus z Milo i Nike z Samotraki.
W kolejnym dniu postanowiliśmy oddać się rozrywce. W parku Asterix każdy znalazł dla siebie jakąś atrakcję. Można było zaszaleć na różnego typu rollercoasterach, kolejkach, karuzelach czy zjeżdżalniach wodnych. Można było też spotkać przechadzające się po parku postacie z komiksów o Asteriksie i Obeliksie. Niezwykle imponującym miejscem okazał się Wersal – rezydencja królów francuskich będąca synonimem przepychu i świetności, wraz z mieszczącym się wewnątrz muzeum historycznym i baśniowym wręcz ogrodem. Ale Paryż to nie tylko zabytki, dlatego odwiedziliśmy też La Defense – niezwykle nowoczesną dzielnicę Paryża, w której swoją siedzibę mają największe francuskie koncerny i przedstawicielstwa międzynarodowych przedsiębiorstw. W krajobrazie dzielnicy dominują nowoczesne biurowce i ekskluzywne hotele. A po południu czekała nas niespodzianka w postaci kolacji francuskiej. Niektórzy po raz pierwszy mogli spróbować muli, ślimaków, żab lub krewetek. W przedostatnim dniu naszego pobytu we Francji wszyscy odważni uczestnicy wycieczki częściowo wspięli się, częściowo wjechali na sam szczyt wieży Eiffla, dzięki czemu mogli podziwiać niesamowity widok na cały Paryż. Kolejnym punktem naszej wycieczki był Panteon – mauzoleum wybitnych Francuzów, gdzie zobaczyliśmy grób Marii Skłodowskiej Curie i jej męża Piotra. Odbyliśmy też spacer po Dzielnicy Łacińskiej wzdłuż murów Sorbony i innych ciekawych architektonicznie miejsc. Z kolei na Place de la Concorde mogliśmy podziwiać obelisk z Luksoru. Zachwyciły nas też Pola Elizejskie – reprezentacyjna aleja Paryża z licznymi teatrami, restauracjami, kinami i ekskluzywnymi sklepami, na końcu której mieści się Łuk Triumfalny, zbudowany dla uczczenia tych, którzy walczyli i polegli za Francję. Z jego szczytu mogliśmy ostatni raz rzucić okiem na piękną panoramę miasta. Paryż okazał się dla nas łaskawy także za sprawą pięknej słonecznej pogody, która nam towarzyszyła i dzięki której mogliśmy też zorganizować tradycyjne ognisko z pieczeniem kiełbasek. Z wyjazdu wróciliśmy zachwyceni i pełni wrażeń. Zapewne każdy z nas jeszcze kiedyś chętnie powróci do tego pięknego, zachwycającego miasta, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja.
AKTUALNOŚCI

Obóz naukowy w Paryżu
