W tym roku, aby zobaczyć tradycyjne jarmarki bożonarodzeniowe wyruszyliśmy na południe Europy, do stolicy Słowenii Lublany i stolicy Chorwacji Zagrzebia. Zanim dotarliśmy do Lublany, zatrzymaliśmy się nad jeziorem Bled, by zwiedzić najstarszy zamek słoweński. Blejski Grad, bajkowy zamek położony na 130 metrowej skale nad jeziorem jest jedną z najpopularniejszych atrakcji Słowenii. Dzięki pani przewodnik mieliśmy okazję poznać jego 1000-letnią historię, zachwycić się zjawiskowym widokiem jeziora z kościołem na wyspie oraz szczytami Alp Julijskich. Po dotarciu do Lublany zwiedzaliśmy miasto oraz przystawaliśmy przy jarmarkach bożonarodzeniowych znanych jako Festive Fair. Stragany z lokalnym rękodziełem rozstawione są na całym starym mieście, szczególnie na nabrzeżu Breg, nabrzeżu Cankar, na placu Kongresowym, na placu Prešeren, nabrzeżu Gallus i Petkovšek. Przeszliśmy obok głównych atrakcji turystycznych znajdujących się po obu stronach rzeki Ljubljanicy, pod wzgórzem zamkowym oraz wzdłuż ulicy Šubičeva. Pobyt w Lublanie zakończyliśmy w Operze, podziwiając dzieło Giuseppe Verdiego Traviata z genialną Mojcą Bitenc Križaj w roli Violetty Valéry. Koło północy dotarliśmy do hotelu w Chorwacji. Kolejny dzień poświęciliśmy już na Zagrzeb. W drodze do chorwackiej stolicy zatrzymaliśmy się w najważniejszym chorwackim sanktuarium maryjnym w mieście Marija Bistrica. Obiektem kultu jest tutaj późnogotycka, drewniana figura Matki Bożej datowana na koniec XV wieku. Kolejnym punktem programu był już Zagrzeb. Zagreb Advent to jeden z największych i najpiękniejszych jarmarków bożonarodzeniowych nie tylko w Europie, ale i na świecie. Trzy razy z rzędu zdobył tytuł dla najlepszego jarmarku bożonarodzeniowego na Starym Kontynencie w latach 2016–2018. Zwiedziliśmy Dolne Miasto, gdzie wzdłuż szerokich alei wznoszą się imponujące kamienice oraz pałace, Podkowa Lenuzziego, główny miejski plac nazwany imieniem bana Josipa Jelačicia oraz Dolac, największe miejskie targowisko. O godzinie 13.00 mieliśmy umówione spotkanie z przewodnikami w Muzeum Archeologicznym, podziwiając zebrane tam zbiory starożytne – egipskie, greckie i rzymskie, bo Chorwacja była kiedyś częścią Imperium Rzymskiego. Największą atrakcją był jednak Liber Linteus Zagrabiensis i mumia, którą był zawinięty. To jedyny na świecie zachowany duży fragment pisma Etrusków!!!
W drugiej części dnia zobaczyliśmy Górne Miasto. Tutaj zachował się dawny, pochodzący jeszcze z XIII wieku, układ ulic oraz baszty, będące kiedyś częścią murów obronnych wokół dawnej osady, kościół świętego Marka z fantastycznym dachem. Plac św. Marka to również polityczne centrum Zagrzebia - wznosi się tu Pałac Bana, w którym mieści się siedziba rządu, a naprzeciwko mieści się siedziba Saboru, czyli chorwackiego parlamentu. Po wielu atrakcjach przyszedł czas na powrót do Polski. W tym roku kiermasze bożonarodzeniowe zwiedzaliśmy przy wyjątkowo sprzyjającej, słonecznej i ciepłej pogodzie, gdyż termometry pokazywały aż 8 stopni.
Już nie możemy doczekać się kolejnego adwentowego wyjazdu za rok…