Czwartek był kolejnym dniem pełnym przygód naszej korsykańskiej wymiany. Rozpoczęliśmy go wyjazdem do Calenzany, gdzie zwiedziliśmy Domaine Orsini, czyli winnicę, w której pokazano nam jak robi się konfitury, cukierki nugat oraz oczywiście wino. Tych wszystkich pyszności dane nam było spróbować zaraz po zwiedzaniu. Gdy nacieszyliśmy nasze podniebienia korsykańskim muskatem oraz słodyczami i konfiturami, każdy z nas miał możliwość zrobienia zakupów w tej właśnie winiarni. Szczęśliwi, zapakowaliśmy pyszności do autobusu i ruszyliśmy w stronę Calvi. Po dotarciu na miejsce zobaczyliśmy pomnik Krzysztofa Kolumba oraz wspięliśmy się na cytadelę, z której można było ujrzeć przepiękny widok na morze i port. Spacer po cytadeli zakończył się zejściem na starą część miasta i również jej zwiedzeniem. Wycieczkę do Calvi zakończyliśmy spacerem na plażę, na której można było poleżeć na piasku i podziwiać widoki lub tak jak kilku z nas wskoczyć do wody i popływać w morzu. Zapraszamy do galerii.